Waco - Nie Pisz Czarnych Scenariuszy lyrics

Published

0 216 0

Waco - Nie Pisz Czarnych Scenariuszy lyrics

[Zwrotka 1: Sokół] Trwało to właściwie nie wiem ile ułamek sekundy Nie wiem co by było gdyby trwało to godzinę To był taki moment w którym w nic nie wierzyłem Nie mam pojęcia czemu to zrobiłem Na chwilę zwątpiłem w ziomków W siebie w ciebie w rodzinę we wszystko W to że stać mnie będzie jutro na zupkę chińską Widziałem koniec blisko siebie niżej niż nisko Pomyślałem szybko "nie" i wyszło To był moment elo ziomek powinienem o tym mówić Żeby inni w takich chwilach nie dali się zgubić Słuchaj kurwa jego mać życia się nie kupi za to sprzedać łatwo Pytasz jak to grunt zaufanie w porządku zachowanie Pierdolić załamanie chociaż pusto w kiermanie Ile razy w takim stanie podreperowanie daje wiara Trza się starać dopilnować sprawy kto nie umie kara Więc niech to będzie nawyk pod uwagę trzeba brać obawy Bez tego lipa też tu jest pogrzebany pies Masz w co wierzyć wierz wiesz co się liczy Setki skutków miliony przyczyn Dużo goryczy i multum najlepszych chwil ZIP styl bez matrycy W pamięci mojej nieskończona ilość kliszy części życia jak film Kto policzy zero strat w porównaniu do zdobyczy Te przeciwnicy prawdziwym śmiechem się ostatni śmieje Fortunne zdarzenia spełnione nadzieje Jeszcze będzie czas siła w nas Wierzysz w to, Czy saperka i kopiesz? Ale wtedy jeśli będzie dobrze, ty już o tym się nie dowiesz A jeśli nawet nie chcesz triumfować w grobie? Nie pisz czarnych scenariuszy idź z Bogiem [Refren x2: Sokół] Wszystko w twoich rękach możesz budować, możesz burzyć Życie uczy nowe mury, stare gruzy Pierdolić zwątpienie, nie pisz czarnych scenariuszy Nie pisz pamiętaj... [Zwrotka 2: Jędker] Witryny jak Zipera element Zip Składu Hip hop wszystko nie tylko zakazane rzeczy jak tabu Przede wszystkim sto procent własnych wspomnień Wydarzeń czasem jaśniejszych dostrzegam więcej Istotniejszych kwestii pozdrówki całej polskiej gibonsekcji Dzieciaki nie odbiorą tego jak lekcji A czy tłum się poruszy? Nie piszmy czarnych scenariuszy Bawmy się bo po to jest muzyka nie obchodzi Zipa krytyka, wiecie? Tak naprawdę wszystko w naszych rękach Zależy od nas samych sami sobie świat stwarzamy Dlatego ja i Sokół o tym przypominamy Z Bogiem Jeszcze raz, co mam w głowie Nie piszę czarnych scenariuszy samemu sobie To proste [Tekst - Rap Genius Polska]