TomB - Nie daję tego poznać po sobie lyrics

Published

0 71 0

TomB - Nie daję tego poznać po sobie lyrics

[Verse 1:ADM] Mam mówić wszystkim,o wszystkim.Po co? Przestań Moje życie jest jak zebra,bo po przejściach Dziewczyno,chcesz ze mną gadać? Dla mnie to mało Tylko słowa,ale słowo ciałem się stało Nie będe dobry,bo źli ludzie triumfują,ta Może byś mój triumf ujął Życie to dziwka paradoks w sumie Bo to życie nie raz już mi dało po dupie Kurwa,zdycham ludzie mi coś mówią tutaj Są jak nowe kawałki Piha,już ich nie słucham Buduje życie zanim przyjdą mnie obwinić Bo to jak budować iglo na pustyni Znów Patrze w lustro,w sercu zawsze pusto Zjebałem szansę trudno,nie myśl że znasz mnie kurwo Poznałem kilka skrajnych uczuć Ale nie mam sobie do zarzucenia nic,prócz kilku fajnych ciuchów [Hook:ADM] Nie daje poznać po sobie,choć ciężko jest To wszystko jak alkohol,mi weszło w krew Przyszłość rozkurwia się przez przeszłość,wiesz... Nie żale się nikomu,sam chce przez to przejść [Verse 2:Tomb] Porażka i pech.Chcą to po mnie poznać Moi wrogowie,tylko śmierć mogą po mnie poznać Parę osób wie co napisać mi na grobie Nawet sekcja zwłok,nie pokaże bólu który skrywam w sobie Chcą mnie rozgryźć,znać wnętrze i prawdę Na próbe rozgryźć,tabletkę z cyjankiem Mógłbym wyjąć serce,na ręke i dac je Ale spieprzyły już ze dwie tą szanse Musisz znać siebie,no bo co oni mogą Dla nich szczera prawda,to oksymoron Możesz mnie nie znać,nawet stojąc tu obok Słyszę że pękasz jak koka z wodą i sodą Moje życie synek,to sobą bycie Ten rap,daje z siebie tyle ile chce dać Nudne byłoby te życie bez wad Nie jestem sklepem,że weźmiesz tyle na ile cie stać [Hook]