The Returners - Szary proch lyrics

Published

0 60 0

The Returners - Szary proch lyrics

[Zwrotka 1] W serduchu [?] Na świecie czarna [?] jednym boombox A przed oczami tylko synchroniczny ruch rąk Za rogiem jutro na lodzie bourbon chłodzi flow Mic [?] Ej, królewski team patrz [?] Chropowato, Twin Gambino a nie styl tych kryptoh*mo Poza kontrolą ósmy pasażer Nostromo Na stole uśmiechnięty diabeł z banderollą Pcham to słowo Drogą garbatą niczym Quasimodo niczym W brew prognozom Tych co już dawno nie są sobą W [?] unisono raczej nie romansują z modą To samo logo Od lat niezmiernie wzbudza wrogość To Muad'Dib, Kwisatz Haderach w czarnym słońcu (Rozkurw) Coś jak pistolet plus Pistorius Skąpany w ogniu P do N herb na wimplach Oni są jak ta biedra w dawnym kinie wilda [Refren] x2 Kontynuuje podróż, Hołduję tradycjom Choćby sztormy szalały z nieba bił grom To polska ziemia, polskie disco inni wcisną Ja tylko mielę słowa mielę na szary proch [Zwrotka 2] Do rymów Hunta jak Hanta Dedli żaden boombastic Tam za dechami DJ a nie z dupy puszcza jak pyk pyk To ja kulam styl Nie kuma większość dziatwy Bomby szesnastki nurkuje jak [?] Własny gryf, nie porównuj mnie do innych Choćby boso to w ostrogach Mam karabin klyk, klyk, rączki do góry Albo całujcie mnie wszyscy w dupę jak powtarzał Tuwim (Nie) Nie mam zwyczaju bajdużyć albo się puszyć jak paw Patrz właśnie wjechał świeży nakład W żaglach wiatr, wiatr jak disko brać tańczy Omijam syf gdzie zaplata palce Stańczyk Gdzie dusza tam krzyk gdzie duch harta mi zawisł Za nic mam ten ich teatrzyk, służę w innej kompanii Zdrowy organizm pierwsza dycha w chorym świecie I przez ten chory świat nie idę sam jak typy z BC [Refren] x2 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]