The Returners - Panie Recenzencie lyrics

Published

0 56 0

The Returners - Panie Recenzencie lyrics

1 Ej panie recenzencie , proszę podejdź na moment I powiedz mi parę słów bo chętnie się czegoś dowiem Powiedz czy pamiętasz 4 piętro i klatkę Najebanego ojca i posiniaczoną matkę Powiedz czy pamiętasz to tak samo jak ja Ej recenzencie nie spuszczaj wzroku - patrz mi w twarz Powiedz że znasz dźwięk potłuczonego szkła I nie chodzi mi o Donia i słodkie hej-sialala Powiedz że znasz to co wywołuje strach Tak wielki do tego stopnia że aż strach się bać Latające talerze to nie strefa 51 Strefa wiatru mocnego tak że wyrywa z siedzeń Pamiętam ten wiatr co przewraca fotele Strąca szklanki i kwiatki co stały na parapecie Takie kwiatki, takie buty, takie szczęście Mam nadzieje że pamiętasz to dokładnie recenzencie [Refren] Posłuchaj, weź długopis i weź się zastanów Pozornie to proste ale prawda jest jest przykra Nie rozumiesz co mówię? Nic prostszego niż wydawać wyroki znając tylko pół prawdy 2 Ej panie recenzencie poświeć mi tylko chwile Mam jeszcze kilka pytań i za moment stąd idę Powiedz czy pamiętasz huk szkła, by chwile potem Z wypadku który przeżyłem innych pakowali w worek Powiedz czy pamiętasz ich krew na betonie Która stygnie i zlewa się kolorem w czarną folie Powiedz że tam byłeś i to nie zostawia śladu I nie pierdol mi proszę o sile działania czasu Czas leczy rany ale wspomnień nie zatrze Bo zawsze są sprawy i twarze żywe choć martwe Panie recenzencie pamiętasz czy naginasz? że pamiętasz gdy mówiłem jej o śmierci jej syna Powiedz czy pamiętasz jej histeryczny płacz Tu gdzie kolorowe sny są tylko w kolorowych snach Widze ze oceny przychodzą Ci bardzo łatwo Idź oceń na zimno i pogadaj z jego matką [Refren] Posłuchaj, weź długopis i weź się zastanów Pozornie to proste ale prawda jest jest przykra Nie rozumiesz co mówię? Nic prostszego niż wydawać wyroki znając tylko pół prawdy 3 Ej panie recenzencie co pisze zza monitora Pan pozwoli ze pozwolę panu zakomunikować Dawno opuściłem wyścig rapowego getta I zupełnie nie interesuje mnie pańska recenzja Pańskie porównania w dowolnej interpretacji Mają się jak chuj do oka które nie widziało prawdy Z nikim nie konkuruje , dla mnie rap to nie wyścig A ile mi zeszło z płyt policzą ekonomiści Nie byłeś mną a nadal chcesz mnie ocenić? Ja myślę że nie masz prawa bo musiałbyś to przeżyć To nie konkurs na rymy podwójne czy popiątne Kwadratowe skurwysyny zapomniały co istotne Ej , recenzencie nie odchodź od głośnika Chcesz posłuchać płyt przystaw głowę do chodnika Ja wciąż jestem sobą nawet gdy słońce gaśnie Gdy niebo zlewa się z nocą nie trzeba mi Twoich gwiazdek [Refren] Posłuchaj, weź długopis i weź się zastanów Pozornie to proste ale prawda jest jest przykra Nie rozumiesz co mówię? Nic prostszego niż wydawać wyroki znając tylko pół prawdy