The Analogs - Życie jest za krótkie lyrics

Published

0 83 0

The Analogs - Życie jest za krótkie lyrics

Cały miesiąc w pracy, portfel pełen szmalu Dzisiaj idę w miasto, dziś chcę się zabawić Jeśli to jest obłęd to dziękuje Bogu Dalej głębiej w noc, byle nie do domu Ref: Go Go i wszystkie nocne bary Wabią mnie swoimi neonami Ognia jeszcze jeden kieliszek Dalej bo za krótkie jest życie Nie mów ze mam dość, ja to wiem najlepiej Pierdolony kac jutro mnie rozerwie Proszę powiedz mi która jest godzina Świt przepędza mrok, nie chcę się zatrzymać Ref: Go Go i wszystkie nocne bary Wabią mnie swoimi neonami Ognia jeszcze jeden kieliszek Dalej bo za krótkie jest życie Mogę dalej pić, nalej też dziewczynom Piękne są tak że mógłbym dla nich zginąć Chociaż jutro gdy zmyją makijaże Szarość i zmęczenie przekreślą ich twarze Ref: Go Go i wszystkie nocne bary Wabią mnie swoimi neonami Ognia jeszcze jeden kieliszek Dalej bo za krótkie jest życie