Taco Hemingway - Postaranie lyrics

Published

0 114 0

Taco Hemingway - Postaranie lyrics

[Refren] Kiedy to się stanie i minie nam postaranie Czy będzie nam dane? Czy nie poczuję nic? [Zwrotka 1] Ta piosenka miała być bez spiny A czuję się jakbym wpadł bez prezentu na urodziny Dałaś mi lajk i to działa na mnie jak haczyk na - hold up Przecież to nie znaczy nic, tylko to, że za bardzo zależy mi Z drugiej strony jakaś panna w klubie pyta czy to ja Fajny ten wasz nowy klip Już prawie tańczę, jest mi miło, nawet fajna i Nie zależy mi już Nie zależy mi Już Nie zależy mi Nagrywam coś znowu Proszę o uwagę Ciągle czuję jakby wychodziła moja druga płyta Życie w stylu #nofilter Klatki jak na Insta i najlepsi raperzy na featach To najlepszy czas, żeby się wyluzować Więc staram się go wykorzystać, spina [Refren] Kiedy to się stanie i minie nam postaranie Czy będzie nam dane? Czy nie poczuję nic? Czy będzie mi dane? Gdy minie mi postaranie Nie poczuję już nic [Zwrotka 2: Taco Hemingway] Znowu wyszedłem Obiecane złote góry, ale znowu jest biednie Przy DJ'u z USA każdy globus tu blednie Wielki świat, teraz psy chcą dowód ode mnie Panie władzo, widzę panu moja duma urąga Martwi mnie to w sumie tyle, ile upał wielbłąda To zmartwienie (częste) jak skucha u Bonda Chce pan numer (PESEL) - niech pan słucha Trójkąta 9007 zaraz wybije piąta Niech pan łyka (setkę) prądu, by czuć kontakt Chyba czas na (przerwę), w końcu to już Sonntag Miasto jest parkietem, opór lubię stąpać Po ulicach, których jestem mężem, bo Zaręczyłem stopy z nimi, stawiam pewnie krok Policjanci i DJ'e chcą Hände hoch Ci chcą ciszy, tam gdzie hałas jak essende blok Aha, czyli pozdro Tede Nie jestem raperem i nie będę korpo-zgredem Korpo-mową gadać nie chcę, bo już mocno bredzę Bolą stopy procentowe, obudź ortopedę Ja mam bałagan, także chodź do ciebie Wszędzie dym i brud i same ciała obce w zlewie Wiesz, że bywa tak, że pomieszkują chłopcy w chlewie Swój porządek wyszukują wtedy w nocnym niebie Będzie biały, biały welon, jestem mocno pewien Ha, więc dlaczego myślę o pogrzebie wciąż? Biada tym, którzy poświęcają noc na spanie Staram się pozostać w domu, znowu mi nie wyjdzie postaranie [Refren] Kiedy to się stanie i minie nam postaranie Czy będzie nam dane? Czy nie poczuję nic? Czy będzie mi dane? Gdy minie mi postaranie Nie poczuję już nic [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]