Szwed SWD - Czas wyboru lyrics

Published

0 173 0

Szwed SWD - Czas wyboru lyrics

To czas wyboru Ziom otwórz swe trzecie oko Pozwól światu wejść w umysł i porzuć co nędzne odtąd Bo ktoś chce czymś twój wzrok i węch przykuć Pamiętaj, materia to nie sens bytu I nie raz nie dawało mi to zasnąć Ten świat ci ludzi ich działania i to kłamstwo Dziś idąc twardo widzę że inni się w niebo patrząc Też pomimo tych kresek tam widzą światło Jak wiele rzeczy mieli beret Czas zmienić teren Ziom jest interes i moc by przebić scenę Chcieli wiele, dałem im biel lecz chcieli bielej Ziom przewiń lepiej jak chcesz przemienić scenę Ja mam cel i wenę Więc sprawdź i przelicz przebieg Ten rap jest dziś w cenie Ale mam swe intencje By się na świat przebić dźwiękiem Chętnie ziom, jak to przejdzie to będzie sztos Siedźcie wciąż, ja działam Więc lepiej dzwoń, na alarm To będzie, szok jak zawał Nazwij to jak chcesz i niech trafi moja treść do was ścieżka moja ale pan mi ją dał przejść