SNJT - AFTERPARTY lyrics

Published

0 64 0

SNJT - AFTERPARTY lyrics

Refren [x2] Dziś czuję się lepiej, chodź ze mną na after Dziś czuję się dobrze, ja i Ty spotkani przypadkiem Nasze relacje jak węzeł gordyjski,bo poplątane są jak sznurówki Chce być lektorem, bym mógł wiedzieć czy o mnie myślisz i czy się obrócisz Mam plan B jak dobry agent Choć nasze drogi to dwa inne stany Nie boję się ryzyka, bo najgorsze już dawno za nami W mnogiej liczbie każde me słowo, w mnogiej liczbie chciałbym tu z Tobą Stanąć przy ścianie i nie liczyć czasu To ta chwila, to ta gra słów Więc chodź na after, daj się namówić Ta noc jest nasza, możemy się znieczulić... Refren [x2] Dziś czuję się lepiej, chodź ze mną na after Dziś czuję się dobrze, ja i Ty spotkani przypadkiem Czekałem na ciebie jak na 98' w Brazzers Na pamięć znam Instagram, więc zrywam Twoją metkę Zapamiętaj, nie nazwą ulic naszymi imionami Ja i Ty je odkrywamy, się tutaj tylko szwendamy Gubię ostrość, dlaczego Radin polał burbon? Dziś jeszcze nie stawiaj mi warunków, nie potrzebuję ratunku, Nie potrzebuję rachunków, ani więcej żadnych smutków Nie zamienię na flaszkę przy murku, chcę bardziej, chcę więcej! Siadam na krwistej kanapie, nade mną portret Tori Black Siadasz mi na kolanach piękna, mówisz, że jesteś sama, bo jak? Pachniesz ładnie, ale włosami zasłaniasz mi mój squad Smakujesz jak alko, nie przeszkadza mi to, bo jak? W dźwiękach, wibrują sms'y od Twojego księcia Sumienia jak ja, Ty i koszula - już pogięta Mniejsza o mój komentarz, chyba jeden problem mam Ale nie chcę być tu sam Nie chcę....