SLG CREW - SWAGSQL lyrics

Published

0 97 0

SLG CREW - SWAGSQL lyrics

[Zwrotka 1: Polacky] Na pewno wiem jedno - wielu nie trafia w sedno Mój głos oddaje bębnom, werblom, pulsuje tętno Czym jest rapgra? Nie wiem, wiem jedno Co czujesz gdy mój joint prezentuje bezbłędność? A te szuje mówią: tu jest ten gość, nie żartuję No dobra, żartowałem, ale minę masz nietęgą W rapie jak w życiu - full volume nastaw I lepszy dobry freestyle niż chujowa szesnastka [Zwrotka 2: Jawor] Mam milion sposobów jak rozjebać samym wejściem Jak nie rozumiesz sprawdź se dżointowy benger Potem nuć jak kolędę najebany na pasterce Rozjeb kolumny swoich starych no i puść to dalej Czekam na fejm, hajs i nic więcej Choć potknąć się łatwo, ja stale biegnę Łebki mówią "hip-hop is dead", no i "life is b**h" Ale tylko Nike krzyczy nam "just do it" [Zwrotka 3: Polacky] To miejsce najczęściej nie daje mi wyboru Nowego Orleanu jak zwykle nie ściągam z kolumn Podobno widać ze spontan lecz gdzie popełniłem błąd Setki mil stąd zgubiliśmy pamięć o naszych horyzontach [Zwrotka 4: Jawor] Łapię wszystkie chwile jak sytą chmurę z bonga Dobrze że nasza wódka jest już odpowiednio chłodna Czas skruszyć dobrego topa i polać kielona My każdy melanż zaczynamy tak samo, ziomal