SLG CREW - Czacik elo lyrics

Published

0 95 0

SLG CREW - Czacik elo lyrics

[Intro]: 29. dzień pierdolonego detoxu, ale jestem tu - aos1222 Musiałem to z siebie wyrzucić [Refren x3]: Czacik elo, śmierć frajerom! BOW! [Zwrotka 1: AOS]: Spytaj sąsiada, kto hot16 dał mocarny wycisk Mam tu ludzi z ekipy, na jaką śmiało mogę liczyć Ocenianie dupeczek - Erynia 12/10 Rekon nadal jest śmieciem, choć to BX przecież W haxa z Tyfim bez haxów #oksymoron Mycha podrywa na ławce laski na oksy moro Na wizji Manci łoi tę goudę solo A na czacik wchodzi ciągle ludu sporo Jestem Specem od Gruchy, myślę jak wyjść z piwnicy Rysuję Asę Akirę dla hasła „piaskownicy” Wchodzę na tiny, choć ja to 2 metry mięsa Nawet w sylwestra, pamiętaj: Aos jest tam! (bo) [Refren x3]: Czacik elo, śmierć frajerom! BOW! [Zwrotka 2: SWN]: Wbijamy na czat jak Maciek w fitowanie Jest Erynia, Krejczab, PROBLEM, mam wymieniać dalej? Vlogo Oliwki mamy obczajone tutaj całe JEBANA_KURWA props, ale nie wiem, kto to nawet Zaplecze forum, bo tu rządzą ziomek inne prawa Jak wjedzie Flinstone, to wypierdole go na bana Zmieniaj kolor świeżak i dawaj z tym kawałkiem Nawet jak mam ruchanie zawsze wejdę zająć gwiazdkę [Refren x3]: Czacik elo, śmierć frajerom! BOW! [Zwrotka 3: DEJWIDZONSS]: 90 czy 6 dzień w roku, odpalam czacik znowu - to chyba nałóg ziomuś Włączam Mesa, cóż za piękną pogoda i zlatują się wszyscy, bo w Polsce B jednak chujowa Stuleja i piwnica to nasze środowiska - Aos, Ja, SWN - nie grają nas na dyskach Nie mam Weny - zgubiłem ją w taksówce. Spotkanie czacikowe, z ziomeczkami po lufce Poskro, Michael, KRB, Ala, Aos, SWN, Rupert, Ishi, Panowie z pierwszego wersu To dla Was nagrywam te wersy - jako hołd, oddany za wszystkie czasy - to dla mnie coś jak żołd Nie będę się tu przechwalał - parę ofert z Barclays, ciągle wygrywamy - nara! Ostatnie słowa dla Was - to zobaczenia w Mielnie!