Preston - #Zygmunt_Freud lyrics

Published

0 97 0

Preston - #Zygmunt_Freud lyrics

1 Zwrotka: Błąd bez niego niczego sie nie naucze Freud poprzez rezon tworze swoje ego suuper Przeziom robi przelom bez sztuczek Odpala ten ładunek Uwierz to umiem juuz pozwala dawać rady Pomiń otoczke czy sie znamy nie dajesz rady aura parzy Rzucam osobisty urok na bit na twarz ciary na bank czary Chcesz leczyć rany mocą magii jestem rozczarowany Nawyk bicia słabych, picia kawy mamy nie od wczoraj Od inkubatora kazdy gen kazdy dzwiek tworzy los nasz Pozyj i oddaj w postaci potomka co zdazysz popchnac, cofnac w przodkach Dotknac, poczuc, poznac, chceee wiecej czuć byc kolekcjonerem doznan Nic tak nie cieszy jak nowy obraz, mocny orgazm Dlatego tak szanuje sztuke i muzyke, nosza to co plynie przez artyste Gdy ciało sie zuzyje każdy element zniknie Nie marnuj mego czasu musza zdązyć wcielic w zycie Wszystkie wizje, ambitnie Nastepnie bodzce ze mna lecą w eden posmiertnie Mam juz pewnosc ze jest takie miejsce nad firmamentem Nie kazdy tam wejdzie Zycie jest testem pokazuje kim jestes I kim bedziesz w społeczeństwie znasz dłuższa selekcje? REF: Tyle teorii ile bomb zygmunt freud (co?) zygmunt freud 2 Zwrotka: Mów co chcesz ja i tak czytam bez ruchu warg Mozg to tresc przesyla mi tam bez trudu znak Ze znow chcesz jesc twoja mowa ciala od butow gna Tu nie poliglota po prostu prawie masz na brzuchu kark Uhu tak bozek lepiej juz byc nie moze Ale z mojego progresu wynika ze nie bedzie wcale gorzej Dalej tworze talent mnoze wzorzec to wartosci bezwzgledne tu Jesli ogarniasz matme to skumasz ze przez to wychodze zawsze na plus I wychodze stad bo gorace flow juz powoli sciezke topi Zagrzeje miejsce gdzie indziej zbyt chlodne jest juz miejsce zbrodni Beda tropic mnie bo pobic chce rekord skoczni Preston zywy cel szybszy niz cien watpliwosci Rozkmin gosci bez charakteru tancza jak im zagrasz Sa tacy honorowi ze zloza slowo honoru tylko w skrablach Musze ukryc sie przed ludzmi w tle ktorzy mnie tropia Chciałem krotko tresciwie jest dlugo i tresciwie lapcie za slowo Przecietnosc krzyczy stoj bo strzelam, i trafia bo stoje co jest ostre naboje? Rece za glowe I umysl zatrzymany jeszcze serce skute lodem e hudini wez je uwolnij odkuj poki gorace Brzydza mnie zwykli ludzie nazywam ich nieswiadomki Ja daje punche za marzenia senne to moj mechanizm obronny Mowisz odpocznij a ja juz trace zmysly Nie widze bessy nie slysze hejtow nie czuje presji Ale zycie daje w morde gdy nie masz jak sie bronic a wie ze od tylu bardziej boli Wiec dostajesz sierpowym Jak ja wtedy w srodku nocy gdy osmiu na moich mieli w proszku nosy i gosciu sie poryl