Poparzeni kawą trzy - Biała Skarpeta i Sandał lyrics

Published

0 143 0

Poparzeni kawą trzy - Biała Skarpeta i Sandał lyrics

[Zwrotka 1] Gdy tylko lato powraca I Słońce świeci na dobre Gdy się uwagę znów zwraca Na Sopot, Ustkę, Kołobrzeg Okryty należną chwałą Pojawia się niczym sztandar Duet idący na całość [Refren] Biała skarpeta i sandał! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał! [Zwrotka 2] Na przekór trendom i modom I bez poczucia obciachu Gdzie tylko nogi zawiodą Po żwirze, trawie i piachu Pełen zmysłowych uniesień Bez niego wczasy to granda Zestaw turystyki pieszej [Refren] Biała skarpeta i sandał! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał! [Zwrotka 3] W nim honor, duchowa siła I pewnie nie chciała Wanda Niemca, bo obca mu była Biała skarpeta i sandał! Ten styl elita zalicza Rośnie więc facetów banda Której określa sens życia [Refren] Biała skarpeta i sandał! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał, oooooo! Biała skarpeta i sandał! [Tekst i adnotacje na Pop Genius Polska]