Pokahontaz - W Ruch lyrics

Published

0 129 0

Pokahontaz - W Ruch lyrics

Ref. Wuff! Wuff! Brak mi słów, co my wyprawiamy znów Czapki z głów, gdy wprawiamy wszystko w ruch! Wuff! Wuff! Wytęż słuch, poczuj groove, Gdy tych dwóch znów wprawia wszystko w ruch! Fokus: Matka ćpie, że wiesz? Lepszy nic niż rydz, Ty jesz w domu ten teledysk I oglądasz chipsy My kochamy miliony I kradniemy księżniczki, Bo jak bierz, to dają, To epiccy psychiczni Rahim: Już po deptach Ci piętają Plecy na oddechu wieszczy Piwo idzie, chowaj starą A kto lepszy ten pierwszy Jestem sobie uświadom to bogiem Wszyscy do kin Jakie drzewo - taki syn Jaki ojciec - taki klin Fokus: Zero ślubu przed seksem, Zero klubu przed ćpaniem, Kto chce zamarihuanizować legalizuanę? Kiedy u góry się zgadza Koks i hajsem posypane Szczury mówią: Miej dane, a będzie Ci wyjebane Rahim: Dla trudnego nic chcącego Hulaj piekło, duszy nie ma Czyje gruzy legły w życiach? Dywieczny odlemat Dziuraj kopę pod płotem Murem głowy nie przebijesz Odwróć ogona kotem, Każdy koniec ma dwa kije Ref. Wuff! Wuff! Brak mi słów, co my wyprawiamy znów Czapki z głów, gdy wprawiamy wszystko w ruch! Wuff! Wuff! Wytęż słuch, poczuj groove, Gdy tych dwóch znów wprawia wszystko w ruch! Kurwa, no nie... No po prostu, kurwa, no nie. - Boże, czy Ty to widzisz?! Nie, a Ty? Rahim: Zadam Ci odpowiedz, Udzielisz mi na nie pytanie I chardzo bętnie stan panie To żądanek na przystanie Na długi mikend łajowy Krótka obstrukcja insługi Sąsiadów ścisz do połowy No bo głośniki pobudzisz Fokus: Zero wstawania przed snem, Mości Julu Królianie, chcę przeszukać oznaczenie I zachowywać się niecnie Ze mną jak z dzieckiem, kochanie Po stąpym lodzie kruchanie, W piekle hulanie, harty part, Jak jazda na desce Rahim: Ja chyba po papie malcem Zabutuj sznury i pal cel Jechałeś? Nie pij I lepij po ławce siednij na trawce Posłuchaj sufki budlera Na rywy krzyj synę płynek Nie prilis aprima teraz Drogowcy pobili zimę Fokus: Śniegu dziś minus piętnaście, I mrozu po kolana Daj to głośniej, nic nie widzę Czy ktoś nie jedzie na nas? Czy kłamy mogą oczyć? Lecę jak z wodu krana, Nie będziesz robić, co mówić mam Mówi mi ma membrana Ref. Wuff! Wuff! Brak mi słów, co my wyprawiamy znów Czapki z głów, gdy wprawiamy wszystko w ruch! Wuff! Wuff! Wytęż słuch, poczuj groove, Gdy tych dwóch znów wprawia wszystko w ruch!