Pokahontaz - Jeszcze raz lyrics

Published

0 74 0

Pokahontaz - Jeszcze raz lyrics

[Hook 1: Lilu] Chciałabym móc cofnąć czas (czas) I przeżyć te kilka chwil jeszcze raz Nie zmieniać nic (nic) I znowu nie wiedzieć co może z tego być Chciałabym móc cofnąć czas (czas) I przeżyć te kilka chwil jeszcze raz Nie zmieniać nic (nic) i znowu nie wiedzieć... [Zwrotka 1: Rahim] Słyszę szum odległych wspomnień Gdy me ślępczą nieprzytomnie Po mnie tak depczą niezłomnie Nim się zakleszczą nic tu po mnie spadam Czyny ogromne śniadam Te skromne pod spód wkładam Mimo iż to karkołomne wiekopomne dzieło składam Z czasem opór napotykam, magia magika, flashback i łykam Wtedy zanikam i nos wtykam tam gdzie zegar przestał tykać Upadł Ikar, nastała cisza, zerwany film, pęknięta klisza Wciąż dotyka, serce pika, naście lat wstecz Paktofonika Kret poznał skale Richtera - tąpnęła litosfera Siedliśmy przy sterach komputera i mixera, kariera Od zera do bohatera możesz mi nie dowierzać Nie raz mówię co chcę i niczego mi nie żal Nauka nie poszła w las, ta sztuka wchłonęła nas A czas zmienił brzegi naszych faz na kolejki do kas Do gry słowami doszedł bas Chętnie przeżyłbym to jeszcze raz Ale kompas nie wytycza już wspólnych tras [Hook 2 x2: Lilu] Chciałabym móc wrócić tam Spróbować wykorzystać jedną z wielu szans Zrobić kilka kroków w tył i złapać najlepszą z wszystkich chwil [Zwrotka 2: Fokus] Nie wiem czemu ale wtedy kiedy wieki temu Cię poznałem Zakochałem się w oka mgnieniu, brałem Cię jak chciałem Miałem Cię, nie bałem się, że opuścisz mnie - to Twój geniusz Twoje słodkie usta szeptały głupstwa, krzyczałem do lustra Wiem już głupstwa, galopowaliśmy po betonowym więzieniu Mustang Poznawaliśmy się, pokazywałaś mi jak żyć w dzikim otoczeniu Nauczyłaś, twój slang nauczył mnie, nauczyłem się nazywać bez problemu rzeczy po imieniu Na fejsie status, jak to jest - drum and ba** Na wejście - Hip hop back in the days Na szczęście to tylko ty jesteś znana w kilku odmianach i z kilku miejsc Tyle lat, tyle miejsc i migają mi twarze w przebiegu wydarzeń, wyruszamy w rejs Tyle lat, tyle miejsc, tyle przejść, tyle wrażeń razem z kalendarzem W parze z bagażem doświadczeń, co noc melanże przy barze Tonąc razem przy spełnianiu marzeń, pomoc życie staje się ciekawsze, ponoć będę z tobą na zawsze, ty i ja Wszystko co najlepsze, ty i ja, gdy gram role w teatrze ty, to gram na każdym centymetrze Powodujesz dreszcze, jesteś deszczu szelestem, jeszcze Dzięki tobie jestem jeszcze, i wiem czym jest szczęście I wiem czym jest respekt [Hook 2 x2: Lilu, Emilia] Chciałabym móc wrócić tam Spróbować wykorzystać jedną z wielu szans Zrobić kilka kroków w tył i złapać najlepszą z wszystkich chwil [Hook 1: Lilu] Chciałabym móc cofnąć czas (czas) I przeżyć te kilka chwil jeszcze raz Nie zmieniać nic (nic) I znowu nie wiedzieć co może z tego być Chciałabym móc cofnąć czas (czas) I przeżyć te kilka chwil jeszcze raz Nie zmieniać nic (nic) i znowu nie wiedzieć... [Hook 2 x2: Lilu] Chciałabym móc wrócić tam Spróbować wykorzystać jedną z wielu szans Zrobić kilka kroków w tył i złapać najlepszą z wszystkich chwil [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]