Pikers - ILE MOGĘ DAĆ ? lyrics

Published

0 89 0

Pikers - ILE MOGĘ DAĆ ? lyrics

{Ref} Chciałbym myśleć że, życie to jest start Nie dostałem nic, ile mogę dać? Czy mam na to czas, czy mnie na to stać? Czy mam mówić ci, czy mam brudy prac? Czy mam wiernym być, czy po prostu grać? Jaki sens jest w tym, nie sprawdzisz i tak Tyle obietnic, wyrzuconych w piach I straconych lat, ile mogę dać? {Zwrotka} Mała ładuj go do buzi, ile może stać Bierz albo strać, po co oblekać Musisz się postarać dla mnie, musisz połykać Bo mi będzie smutno kurwa pierdolona mać Siądź ze mną patrz, w którą stronę idzie świat Nie możemy już zawrócić, chyba on jest w nas Jak słuchałem skweru, wtedy to był rap Teraz to jest eee, zmieńmy temat Po co poruszać, hejtować, oceniać to nie zmienia nic Nawet żule na osiedlach mówią trzeba żyć Lepiej nie rozmyślać bo się można przerazić I wystrzelać ich, lepiej się napić Powiedziała do mnie nie mów mi że będzie dobrze Nie zostało mi do powiedzenia nic Tylko resztki tej miłości chcę rozdzielić mądrze Zaraz z tym detoksem kończę i otwieram litr {Ref} Chciałbym myśleć że, życie to jest start Nie dostałem nic, ile mogę dać? Czy mam na to czas, czy mnie na to stać? Czy mam mówić ci, czy mam brudy prac? Czy mam wiernym być, czy po prostu grać? Jaki sens jest w tym, nie sprawdzisz i tak Tyle obietnic, wyrzuconych w piach I straconych lat, ile mogę dać?