Pierwszy - Wszystko To Co Mam lyrics

Published

0 58 0

Pierwszy - Wszystko To Co Mam lyrics

Zwrotka 1 Szanuję Ciebie, doceniam to co mam dziś w okół Wiesz, cenię tych co znajdą sposób nie wymówkę by się schować gdzieś Mieć w okół swoich bliskich grono, to jest wielka rzecz Tak bardzo chciałbym, żeby nigdy nie zabrakło jej I nie zabrakło mnie gdy cały świat do tego wzywa Choć mówią zostaw Ci co mówili nie zaczynaj Ja wolę zostać i na stałe się tego trzymać To tylko słowa, które udowodnię wam w czynach Pragnienie nie pozwala rzucić tego w kąt I to jest jedyny moment gdy widzę pragnienia moc Nie zawsze w dobrą stronę, czasem daleką stąd Lecz jak ochłoniesz wrócisz jeśli bardzo kochasz to Jeśli kochasz ją znajdziesz sposób by być blisko Tego co dla nas jest ważne, co nadaje życiu sens Jako młody chłopak idąc swoją drogą, ciągle myśląc Jak dziewczynie, mamie, bratu, przyjaciołom dziś odwdzięczę się Nie, nie mam forsy, nie, kiedyś będzie więcej jej Dziękuję, że czuwacie bym mógł na właściwą drogę wejść Nie zejdę nigdy z niej, chociaż co dzień śmieją się Lecz najważniejsze w życiu dalej biec Refren Za mało dziś, chęci w każdym słowie Z prawdą nie chcą żyć By ciągle iść i brać co swoje Bo bez tego nie ma już nic Zwrotka 2 Czasami bardzo już się nie chce, wtedy wybieram łatwą drogę Obydwie dają mi szczęście, lecz ja chyba chcę więcej Wciąż się staram i biegnę, bo wiem, że kiedyś to zrobię Tyle razy przyrzekałem ile razy już odchodzę (oh) Wiele rzeczy dla mnie cennych jest, ceńmy je śmiejmy się, kiedy osiągamy cel Tyle osób dla mnie ważnych jest Ważne by być blisko gdzieś, zanim przyjdzie życia kres Nauczyłem się, że nie można zostawiać spraw (aha) Nauczyłem się, że życiem mym kieruję tylko ja, sam Mogę tu wybrać, w którą powinienem stronę iść Ciągle powracam do tego co da mi sobą być Nie można odejść tak po prostu, po latach Nadzieja jest wielka, ale ciągle gaśnie zapał I choćbym nie wiem, który raz do tego wracał Nie nauczę się, że drogą trzeba iść, a nie ją skracać Refren Za mało dziś, chęci w każdym słowie Z prawdą nie chcą żyć By ciągle iść i brać co swoje Bo bez tego nie ma już nic