Pierwszy - Nie Mam Czasu Na Rap lyrics

Published

0 90 0

Pierwszy - Nie Mam Czasu Na Rap lyrics

Zwrotka 1 Dziś nie mam czasu na rap Robię to wtedy kiedy mogę, wtedy kiedy się da Ja siłę mam by to robić i na sto procent gram Ty sobie daruj swą piosenkę, tego nie nazwałbym track Mogę tworzyć to sam i nie przeszkadza mi to Ja skończę z płytą, reszta skończy incognito Chcę na zawszę z muzyką być Nie ważne jak to widzą Nie ważne co powiedzą, przekaz zawsze będzie płynął Będzie moją siłą nadal, te rymy będę składał Teraz powracam, bo nie można przecież się poddawać Nie mogę przestać o tym gadać, mówię non-stop Jak widzę nowy track i mówię sobie włącz to Rap na sto pro, było tak zawsze Muzykę hip-hop tworzę na zajawce Szkoda, że u niektórych teraz, ten zapał gaśnie Kiedyś zobaczymy kto pozostał na zawsze Refren x2 Czasu co raz mniej, muszę robić swoje W górę uniesiona pięść, uniesione dłonie Muszę zmienić coś, przejąc kontrolę Zanim świat zmusi mnie do tego Żeby stąd odejść Zwrotka 2 Kroczę drogami, które są od siebie różne Niestety to jest trudne, bo odkładam rap na później Nie napiszę tekstu, bo ze zmęczenia usnę Rano nic nie stworzę, a wieczory są za krótkie I to jest smutne, mogłoby być inaczej Jak postawie na pasje to stracę szansę na pracę Nie utrzymam się na rapie, ważny jest dzisiaj papier Co z tego, że coś potrafisz, dowód musisz mieć w łapie Choć jest mi ciężko, to muzyki nie zostawię Chcę pokazać wam na co mnie stać, mam w sobie wiarę Będę pchnął to dalej nawet jak będzie pod górkę Wiem, że czasem jestem draniem Nie zasługuję na sukces Mijam się z jutrem, bardzo się staram Ćwiczę po nocach by osiągnąć to co w planach mam Czasu coraz mniej i to mnie boli Osiągnę tyle na ile czas mi pozwoli Refren x4 Czasu co raz mniej, muszę robić swoje W górę uniesiona pięść, uniesione dłonie Muszę zmienić coś, przejąc kontrolę Zanim świat zmusi mnie do tego Żeby stąd odejść