Pichu - Pole Position lyrics

Published

0 59 0

Pichu - Pole Position lyrics

(żebyś żył) Patrzę na świat, ale nigdy go nie zobaczyłem Chciałbym raz tak zobaczyć kolory, tylko tyle światła miasta, które widzę tylko z Grammatikiem Oto farsa zafundowana mi przez los Już od lat tak mrok wypełnia mi każdą chwilę Od lat, brat, nie pojmie, kto tak nie żyje Tego starcia - ja versus świat, co utraciłem świat światła, gdy wokół wieczna noc Słucham świata, ale jego głos jak urwany hejnał Jakby kiedyś trwał, ale już, skubany, nie trwa Mówi do mnie chichotem diabła spod bramy piekła Tego diabła co jest cicho, gdy ofiary nie znasz Bo wszyscy inni milczą, nawet gdy ich usta mówią Milczą nawet krzycząc, więc mi ustać trudno Proszę, daj mi melodię, tę, co Bóg dał ludziom Ja jej tylko posłucham, chcę słuchać słów tak dużo Gdy ja mówię to świat nie chce mnie słuchać Czy to trudne? Ten stan? Przejdź się w moich butach Choć już umiem dać znać w paru swoich ruchach To co czuję, mam na ustach knebel Witaj w klubie jak znasz tę niezręczność tutaj Wszyscy ludzie w miastach, nikt cię nie zrozumiał Wszyscy ludzie na wsiach, nikt cię nie zrozumiał Ale w sumie nie usłyszeli ciebie Opowiedz mi, proszę, o tym jak stąpasz po świecie Jak kładziesz na grunt nogi, jak łapiesz los w ręce Jak po Ziemi chodzisz, jak znalazłeś to miejsce Miejsce dla Twojej osoby gdzie Cię przywiodło serce Bo gdy ja ruszyłam w swe życie to od razu ze stratą A raczej wjechałam w życie, tak zaczął się ten maraton A Ty na jakiej byłeś pozycji, gdy ruszyli stąd wszyscy? Dla kogoś byłeś ostatni, dla kogoś miałeś pole position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position To, że jesteśmy równi To tylko pusty slogan Start nas poróżnił Meta rozliczy Z dokonań To, że jesteśmy równi, to tylko pusty slogan Start nas poróżnił, meta rozliczy z dokonań Co nie zostało nam dane, weźmiemy sobie sami Jak nie da się słowami, pójdziemy z pięściami Mamy moc zmiany, a rzeczywistość jest nami świat to jednak Planescape - tworzy się z wiary I tak jak czasem upadamy to możemy powstać Tak samo z końca stawki możemy się przebić na podia Jakie wykręcisz czasy zweryfikuje historia Ale nikt nie był bez okazji, nawet ten z końca Nie ma sprawiedliwości, więc nikt jej nie poznał Nic nie zmieni wybuch złości, ruszaj ze swojego pola Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position Po-, Po-, Po-, Po-, Pole Position