Phobh - rZeKA lyrics

Published

0 79 0

Phobh - rZeKA lyrics

(z drobnymi błędami ale zawsze;)) Przez skórę, Pokaż intencje, Woda – czysty strumień -Płynie- Tam gdzie kamienie suche Goi rany, Cofa czas na wspak Tak, tak, tak Nadziei krótki czas A tak długo trwał Nadal trwa Ile czasu brodzić sam będę mógł W odnogach Twoich Po sam pas Płyń!! Wyrywaj pnie Wydrąż kamienie Płyń Płyń!! Wyrywaj pnie Wydrąż kamienie Płyń Pokaż na co Cię stać, Że nie zła Życiodajna woda Nie zła Płyń!! Wyrywaj pnie Wydrąż kamienie Płyń Przez skórę Strumień nieczysty Czuję fałsz Ścieki tam płynął Jak mogę znieść Jak ktoś po pas W strumieniu moim brodzi Wodę brudzi Obrony nie mam szans Choć brudna Kocham dalej Cię Ratować chcę Bo źródło moje, czystości chce Przez palce cedzę Cię, Przelewam wodę, Ratuję Cię, Bo własny strumień chcę Chcę mieć Cię, Bez innych brudnych stóp, Bez innych rządzy Chcę Chcę mieć Cię, Chcę Bez nich Chcę Mieć Moją Rzekę Chcę Z mułu nie stworzę Cię znów Nie naprawię koryta Nie.