Jan Kochanowski - Do swych rytmów lyrics

Published

0 210 0

Jan Kochanowski - Do swych rytmów lyrics

Rymy głupie, rymy nieobaczne! W których jako we zwierciedle znaczne Me szaleństwo, idźcie w ogień wszytki, A zatłumcie mój postępek brzydki, Za który się długo wstydać muszę; Serdecznego żalu tu nie ruszę, Bo ten w twardym diamencie ryto, Aby wiecznie trwał, czego mnie lito. O przyczynę przebóg nie pytajcie, Ani mi tej rany odnawiajcie. Niewdzięczność mię ludzka potępiła, Bodaj się źle w rychle zapłaciła. [Tekst i adnotacje - Genius Polska]