EgoTrue - Obok tego lyrics

Published

0 76 0

EgoTrue - Obok tego lyrics

Nie chcę szukać byle podniet Oszukiwać siebie, że tak spokojnie jest Byle seks, byle wóda, cokolwiek Jak coś brać to tak by urwało łeb By nie patrzyli na mnie jak na siebie, pasożyty Mi nie odjebie, wiem, brak hamulców to nie wyczyn Co rusz zmieniam lokum myśli wiec póki iskrzy serce Powtarzam sobie ślij to w ludzi Jeszcze więcej, nawet jak nic z tego Jeszcze więcej, nie chcę grać bezsilnego Szukać byle uniesień, lecieć przez to na glebę Bo jestem pewien, że nie uniesie mnie nic prócz to w co wierzę A granica zbyt cienka znów Żegnam kobietę mając rano ją w objęciach, buch To pije jak w gardło szlug, w klatce kłóć zaczyna Za dużo dróg tylko po to by czuć, cokolwiek A czym jest cokolwiek Nie chcę być jak ktokolwiek Będę liczył czas w płytach nie w latach Karter ma rację, świat nie nauczy cię latać Nie chcę słyszeć, że kłamiesz znów Nie chcę widzieć jak przekraczasz próg Choćby cokolwiek nie działo się nie chcę już tak żyć Choćby cokolwiek nie działo się nie chcę już tak żyć Nie jest łatwo wybrać, nie Przerost formy gubi treść Chcesz przygody, chcesz ją bierz Minął tydzień, wyrzuć stres Jak byle pies, byle seks, byle gest rusza cię Rób co chcesz ale nie mów, że na ogół to szanujesz się Z rana przywita złość jak rana przybita w skroń Przeczuwasz dramat choć czekaj nie czujesz nic, co Jeszcze nic albo wszystko na raz, może tak się kumuluje Znowu urwał Ci się film, pieprzyć to dziś nie żałujesz To błąd bo wiesz, że masz skłonność Funkcjonować w stanie gdy inni tracą przytomność Ale raczej nie możesz nic odjebać, nic pewnego Bo 99 razy nie znasz setnego O krok za daleko, zbyt łatwo przejść to To co cię napędza może wypalać też Słyszysz w głowie ten głośny szept (jebać go) Kurwa nie zapewniaj się Jakie plany masz, cele a w ręku trzymasz serum Oczekiwania? niewiele, to dryfowanie bez steru Rzucany na wyspy żądz, tam nie zagrzejesz miejsca Chwilowe słabości potrafią kolorować pejzaż Pozatym wraca gówno, głodny pchałeś się do żaru A teraz masz to gówno, taka karma Nie chcę słyszeć, że kłamiesz znów Nie chcę widzieć jak przekraczasz próg Choćby cokolwiek nie działo się nie chcę już tak żyć Choćby cokolwiek nie działo się nie chcę już tak żyć Nie, nie, nie chcę słyszeć Nie, nie, nie chcę widzieć już Nie, nie, nie chcę słyszeć Nie, nie, nie chcę widzieć już Muszę być obok tego Muszę być, być, być Muszę być obok tego Muszę, muszę