Deckster - Johnny Torrio lyrics

Published

0 66 0

Deckster - Johnny Torrio lyrics

[Refren] Wyglądam jak gość, każdemu dam w kość Każdy chciałby coś, a nie może wziąć Mój umysł to broń, hajs to moja broń Jestem Johnny Torrio, Johnny, Johnny Torrio Jestem Johnny Torrio Jestem Johnny Torrio Jestem Johnny Torrio Jestem Johnny Torrio [Zwrotka 1] Jestem piękny, jestem mądry, to już ja Jesteś brzydki, jesteś głupi i to jest rap Siedzisz w masce, chciałbyś mieć ładną twarz Piętno lamusa w tobie siedzi i masz coś chciał Hajs, weź daj go nam, ja wydam jak trzeba Nic nie trzeba, ale chce, a dycha to nie melanż Dwie dychy to jest beka, dwie stówy mam już teraz Nie wezmę mniej ze sobą, wolałbym chyba umierać I to jest kurwa przekaz, nie wierzysz idź na pocztę Ładnie ubrany nawet kiedy nie mam nic na sobie Nie pokażę, nawet jak mam tylko styl na sobie Każdy chciałby móc wyglądać dobrze, ale ciężko być mną [Refren] [Zwrotka 2] Moja dupa to nie Nicki Minaj, sram na kurwy Jak się jarasz, to to mija, trzeba mieć w huj styl Trzeba mieć swój styl, chyba ze jesteś głupi jakiś Albo z SB Maffiji, lub lubisz smutne chłopaki To są głupie chłopaki, piją bo są smutni Piję, bo lubię pić, ale nie trawię wódy taniej Każdy głupi panie nie toleruje szczęścia Kurczaki z KFC już mają od nich więcej szczęścia Chcą robić hajs, ja chcę robić hajs Zaczynam od zera, żeby zdobyć cały świat Niewiele mam, ale patrz Będzie więcej tego, daj mi parę lat [Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]