DDK - Wjazd lyrics

Published

0 76 0

DDK - Wjazd lyrics

[Zwrotka 1] DDK czytaj ziom 3 litery Wjeżdża rap z ulicy tylko podwórkowej ery Pierdolić bariery zakazy, nakazy Pierdolić policję z daleka od tej zarazy 24 lata człowiek syte i wiadome Dziękuję Bogu że mam na karku głowę że operuję słowem a moi ludzie ze mną że przejdziemy razem przez ten syf i to na pewno Wiem to wiem to to jest zapisane w kartach Prawdziwy rap RPK gra standard, osiedla standard CSów banda każdy dobry chłopak wie niech rośnie ta propaganda Co dziś hipnoza posłuchaj mego słowa Wypuszcza w miasto unikatowy towar To prosta mowa związana z prostą nutą Jeszcze raz pierdol psy razem z ponad kilo grupom! [Refren x2] Razem Ponad Kilo ziomuś gówna nie podaje Dobrym chłopaczynom piona a lamusom faje Razem Ponad Kilo ziomuś gówna nie podaje Wjeżdża DDK , wjeżdża DDK [Zwrotka 2] Towiec pierwszej klasy wypełnia me płuca życie czasem różne tempo zarzuca Farmazonów nie wrzucam, kurwy z grona wykluczam, RPK ciemna strefa i mnie leszczu nie pouczaj! Trzymaj fason brat dudek dobry chłopak wjeżdża To jest ten smak których setki ludzi skręca Krzewy natury i słowa prosto z serca Równa się moc którą ty tylko podkręcasz To mnie napędza i znów w siłę rosnę Robię to tak byś strachu natracił postęp Od gówna odstęp, tak se to kumasz Na zawsze od kurestwa szerokim łukiem kumasz?! Poczuj to ziom i stestuj działanie odpal choć raz a zobaczysz co się stanie Panowie panie co się dzieję już streszczam Razem Ponad Kilo grupa DDK wjeżdża [Refren x2] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]