Światła miasta płoną w duszy mej Żywym ogniem cały czas Forsę mam i chcę puścić ją A więc stawki w górę daj Tysiące kobiet czekają tam Takich, że diabeł nie mógłby spać Ja jestem złem i miłość im dam Viva Las Vegas Viva Las Vegas Viva Las Vegas Nawet nie wiesz jakbym chciał Aby dłuższy mógł być dzień Choćby ze sto godzin miał Ja nie spałbym, o nie Black Jack, poker i ruletka też Przegrasz lub obłowisz się Trzeba nerwy ze stali mieć Viva Las Vegas Viva Las Vegas
Viva Las Vegas Viva Las Vegas ze swoimi neonami Do gry automatami, zmarnowane sny Viva Las Vegas które noc zmienia w południe Noc zmienia w dzień, zobacz je Nie wrócisz taki sam Wcale nie chcę przestawać Nadal ma trwać zabawa Choć stracę ostatni grosz I jeśli całkiem spłuczę się Ważne że rządziłem tu Na stół rzucę to co jeszcze mam Fortuna w kości pomoże mi grać By siódemki wypadły mi Viva Las Vegas Viva Las Vegas Viva Las Vegas Viva, Viva Las Vegas