A co nas czeka jutro A co się zdarzy potem Jasne dni za krótkie A długie od kłopotów A sensu dookoła Jest nigdy nie za dużo A noc po nocy woła Za wysokie sny A niebo z chmur się przetrze
Po największej burzy A wszystko co najlepsze Może się powtórzyć A ile zdarzeń jeszcze A ile snów i rzeczy A ile słów i gestów A ile dobrych przeczuć.