[Hook: Szamz]
W żyłach płynie krew, w głowię płyną myśli
Nasze oczy widziały dużo nienawiści
Dużo radości, mnóstwo rozczarowań
Mało możliwości, ale do góry głowa
[Verse 1: Matiax]
Nasze oczy widziały wiele nienawiści
Jak ludzi niszczy hajs i jak dzielą wszystkich zyski
Dlatego nie ufam im, nie ufam im
Patrzę im na ręce, bo wiele się zmienia
Twój brat to fejk i nie ma nic do stracenia
Wiem jak boli strata brata, wiem
Jak zachowujesz się jak szmata, boli mnie
Miliony rozczarowań, milion myśli
Często tu jestem sam i pierdole wszystkich
Widzę za wiele, brudne osiedla we mnie
Chodź z głową z nich wyszedłem, to dalej sercem jestem
[Hook: Szamz]
W żyłach płynie krew, w głowię płyną myśli
Nasze oczy widziały dużo nienawiści
Dużo radości, mnóstwo rozczarowań
Mało możliwości, ale do góry głowa
[Verse 2: Szamz]
Nic nie przyszło do mnie, samo jeszcze nie przychodzi
Kiedy wpadło do mnie siano, to ktoś mi je zapierdolił
Muszę odebrać swoje gówno, no i wywalę na mordy
Życie jest straszną kurwą, czasem nie chcę już jej robić
O co chodzi im, życie to nie film
Nie możesz noża w plecy wbić mi
I liczysz na happy end, nie wybaczę ci
Chcą ze mną teraz bawić się, ja załatwię ich
Czasem jest mi źle, ale do góry głowa
Ja wszystko zrobię póki kocham
To gówno, G.R.A kurwo
Stoję ? stopro, choćbym wyglądał głupio
[Hook: Szamz]
W żyłach płynie krew, w głowię płyną myśli
Nasze oczy widziały dużo nienawiści
Dużo radości, mnóstwo rozczarowań
Mało możliwości, ale do góry głowa