Na meblach tych już się zebrał kurz I wojna trwa w telewizji. Ten komar, co od ścian odbijał się, Spokojnie chodzi po stoliku… Ref: I teraz czuję, że niewiele obchodzi mnie, Prócz kilku drobnych spraw, już nic nie obchodzi mnie!
Nigdy nie czułem się tak obojętnie I nigdy nie czułem się tak dobrze jak dziś! Na dworze krzyk, znowu kłócą się, Ktoś w windzie się zaciął o świcie. Od godzin trzech bardzo wciągnął mnie Fantastyczny wzór na suficie.