Tym cię marmurem ućcił twój pan żałościwy Pomniąc na twoję dzielność, Glinko białogrzywy! A tyś był dobrze godzien, nie podlegwszy skazie, Świecić na wielkim niebie przy lotnym Pegazie.
Ach, niebożę, toś ty mógł z wiatry w zawód biegać, A nie mogłeś nieszczęsnej śmierci się wybiegać! [Tekst i adnotacje - Genius Polska]