Mało na tym, że moje fraszki masz pisane, Lecz je chcesz, Mikołaju, mieć i drukowane; Ku ćci czy hańbie mojej? — Cóż, nie wierzysz temu Żeś i sam w nich? Ba, jesteś, już wierz słowu memu A tak rozmyśl się na to, trefno li to będzie,
Gdy we fraszkach kasztelan drukowany siędzie? Jać wytrwam, choć mię będą fraszkopisem wołać, Bom nie mógł ani bojom, ani mężom zdołać. [Tekst i adnotacje - Genius Polska]