Ad.M.a - Lumina lyrics

Published

0 120 0

Ad.M.a - Lumina lyrics

[Produced by M'M] [Verse 1: Ad.M.a] Tak gorącego jak Ty to nie dotykałam ciała Może spełnisz moje sny będę mogła wciąż się spalać Może, może nie Ty? Dobra dobra zaraz zaraz Wsiądźmy w tego chevroleta niech choć raz prowadzi dama Wciskam gaz jak tylko mogę, nie chce ruchu na drodze Chce się poczuć jak w filmie w tej scenie gdy Jestem Bogiem Gdy jadę tym samochodem Na krawędzi skał mam drogę Jestem spełniona , szczęśliwa Na prawdę czuję ze mogę Naprawdę to -Ja i Ty- tworzymy tę przygodę Jesteśmy jak - Ja i Ty- oryginalni sami w sobie Bez porównań do YX, historii, książek i plotek Skoro to nasza historia co zechce z nią to zrobię Nie wstydząc się, że My znamy się ledwie dobę Ale czujemy tą myśl, że musimy łapać chwilę co dzień Że każdy zmysł jest po to żeby odbierać bodziec A to ta z chwil, w której Ja i Ty jesteśmy MY na moment [Cuty] Nie mam planu, ani mapy, mam rap i styl I feel like I'm morphine Pamiętacie? Czy już zapomnieliście? Odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo. Co nas przyciągało i to było za mało [Verse 2: Ad.M.a] Patrzysz poza horyzont to zupełnie tak jak ja Twoje tatuaże mówią, że przestałeś już się bać Teraz mówisz mi dużo, odpalasz papieros na raz Na dwa dajesz go mi bym też poczuła smak Na trzy otwierasz litr tylko dla mnie wymieszaj go z sokiem Podajesz łyk kiedy zjeżdżam na pobocze I to ta z chwil, kiedy mam Ciebie przy sobie Ale czas tik tik goni naszą euforię Ale nas- pyk, pstryk - nie będzie już po tej zwrotce Bo My - mit, nic- jak chwile to jest ulotne I Ty - mój dziś, a jutro obcy i nołnejm Bo miłość i romanse jak sny znikają po piątej I złączymy tu serca by jutro o nich zapomnieć A dziś te godziny są nasze wykorzystajmy je dobrze Bo wspólne szczęście to sekwencje Kompromisów, kłótni i podniet [Verse 3: Ad.M.a] Ta noc jest naszą to zapamiętam Nie oddam ciała, nie oddam serca To co ci oddam to czas i myśli W zamian dostanę Ciebie i sweet dreams W zamian dostanę świeże wspomnienia Wszystkie od nowa zaczynam zbierać Wszystko od podstaw zaczynam zmieniać Tak kocham życie ciebie? Nie teraz Przerzucam biegi, włączam się w wyścig Gonię za szczęściem, choć jeździ czymś lepszym Ty gonisz za mną ? Ale to bzdura Bo żyję na ziemi i żyję w chmurach Mieliśmy szansę w nocy przy pełni Lecz potem wysiadłeś, więc znikasz z pamięci Więc moja Lumina znika w oddali Obyśmy się więcej nie spotkali [Tekst - Rap Genius Polska]