Ad.M.a - Mamona lyrics

Published

0 109 0

Ad.M.a - Mamona lyrics

[Refren x2] Może tracimy grunt Może zyska tu ktoś Może to tylko bunt Może to jest to coś To coś [Zwrotka 1] Mówią że mam szanse wygrać Przepłynęłam Styks niedawno Skoro jeden obol starcza na co wystarczy mi banknot? Rap na czarno, tak bez faktur Ze złudną nadzieją na legal i fanclub W tym morzu nie tonąc, unosząc się gładko Być złotą syreną, Midasa kochanką Chodliwym towarem w tym świecie upadku Zbijając tu z Frommem piątkę ostatnią Chyba ostatnią be też szukam hajsu A Wszystko na sprzedaż Wajda mówił dawno Czy ja się go trzymam czy on trzyma mnie? Catch me, catch me, catch me if you can Skroiłam swój sukces #Coco Chanel I to leży jak ulał #Pierre Cardin Mogę stać się ikoną #Callas Maria Co kończy samotnie #Maria Callas Co żyje dla sztuki, dla sztuki umiera Lecz gdzie są pieniądze by sztukę tą wspierać Gdzie są odbiorcy z kolekcją płyt I Nie jestem samotna w tej myśli to mit Cel jest ten sam i masz go też ty Robić Co lubisz i mieć za to kwit Nie myśleć co jutro gdy wydam dziś Tak trudno, tak próżno, za drogo jest żyć Bo jeśli chcesz żyć, zobaczyć coś więcej To złote codziennie znikają ci w ręce A jeśli to koniec to wnioski te same Hajs na leki i pożegnacie, Amen, Amen, Amen [Refren x2] [Zwrotka 2] Złote kajdany, tombak na palcach Były od wieków znakiem bogactwa Złote koronki wszyscy mieć chcieli Potem to złoto oddali ziemi Czas beznadziei karteli, ceny, kwotowych celi, ginie limeryk Płytkość bajery dotyka źrenic co odruchowo zawęża je Zabierzcie mnie w czasy przestrzeni Gdzie to co dobre mogło się szerzyć A to co słabe znikało gdzieś Zdychało gdzieś, nie ma ich wiesz A teraz jest to powrót come back I niekoniecznie wyjdzie na dobre I nie wyjdzie tobie i nie wyjdzie mnie Chata Montany a my tkwimy w niej Bielone ściany zaleje krew Ze zniszczonych sumień zmiażdżonych serc A bez nich na pewno coś zmieni się Lecz po co mi banknot? to nie Breaking Bad Wszystko jest dobrze póki mam chleb Lecz ciągle jest mało chce Szmaragd za tekst Mam Szmaragd na tekst ten w długopisie I musi mi to wystarczyć dzisiaj [Tekst - Rap Genius Polska]