Aberracja - The Walking Dead lyrics

Puszczam oko na cały świat #Gubernator A ktoś tu chce mnie przyciąć, czujesz patos? Wuchta marazmu, ja przechodzę się bez słów z nim Strzelam w IQ jak jeden z dziesięciu i Gubię się, choć w grupie boss jak Rick Grimes Czujesz lęk, bo tu Shane Walsh miał być sam Założę się o rękę, że fejm minął Całe szczęście, (ha) mów mi Merle Dixon Naciągam wszystkich, tak kuszę jak Daryl Ale nie jestem zielony w muzyce, a tudzież jak Beth Greene Idę przed siebie, nasz świat, myślę o nim tak Że to mięso się zagubią #Sophia A flow i tak jest świeże nawet jak przyjdą sztywni Mam w co grać, no bo kiedy nie ma kogo przyjąć w ryzy Jesus Crazy, tyle kontuzji, że ksiądz się złamał Nie żyją parafianie, ale przyjmują te ciała Słyszysz takie flow i nie możesz powiedzieć bu syf Jestem prawie geniuszem ty mów mi koniecznie Eugene Chyba, że stchórzę i będę bał się konsekwencji Jestem przebiegły jak Carol, niewidzialny co nie wierzysz? Ludzie wyjdą z dziczy, ale czy dzicz od ludzi? Kanibalizm, gdy zjada cię wack #Bob _Stoockey W sumie to mogę odstrzelić paru tak szczerze Ale nie mam do tego głowy jak Hershel I wiedz, że, jak strzelę to nie daję dupy jak Andrea Ty nie wiesz jak będzie, zapytaj tu dzisiaj Mameta Ja szykuję coś wielkiego jak nowy strzał I wyszło szydło z worka, hash #Lori_Grimes Po co reguły #offtop ty idź ratuj się Ja nie wiem co mam począć #Lizzie_Samuels Nie ufam nikomu, dlatego bo grają tu sami aktorzy lecz Szczyt ich sk**'a to zagrać zombie w The Walking Dead The Walking Dead x8